Joga

Wyspa Bali, Indonezja. Przechadzając sie wschodnim wybrzeżem Nusa Dua w okolicach hotelu Club Med Bali natrafiłem na ciekawe miejsce. Od razu wpadł mi do głowy pomysł zrobienia zdjęcia mojej żony o wschodzie słońca medytującą, ćwiczącą jogę. Wiedziałem, że muszę być na  na miejscu przed wschodem słońca i mieć naprawdę długi teleobiektyw, aby efekt był taki jaki chciałem uzyskać. Skorzystałem z aparatu nikon D300s w formacie DX. Miałem przy sobie obiektyw dla formatu FX,  do pełnej klatki- nikona  AF-S80-200mm f2.8, więc z aparatem D300s mogłem uzyskać maksymalną ogniskową 300 mm.  Takiej ogniskowej tez użyłem. Na poniższym zdjęciu widać moment przed wschodem słońca. Odległość od żony była na tyle duża że uniemożliwiała komunikacje, przeszkadzał szum morza. Rozstawiłem statyw, ustaliłem dystans, znalazłem odpowiednią kąt do wschodzącego słońca i czekałem. Ruch słońca był na tyle szybki szybki, ze na wykonanie zdjęcia miałem 1 minutę, aby słońce znalazło sie dokładnie w tym miejscu  gdzie planowałem.. Oczywiście parametry  naświetlenia zmieniały sie diametralnie z każda sekundą. Finalnie zdjęcie zostało  wykonane  na następujących parametrach: nikon D300s, nikkor AF-S 80-200 mm, ogniskowa po  przeliczeniu na ekwiwalent 35mm- 300 mm, przysłona f8, 1/1000s, ISO 125, WB 5000K. Czy warto było wstać o 4 rano dla jednego  zdjęcia ? Osądźcie sami.